Strony: | 1 | ... | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | ... | 118 |
Rozmawia dwóch Francuzów:
- Z czego byś wolał zrezygnować: z wina, czy z kobiety?
- A, to zależy od rocznika.
Idzie trzech wariatów po torach kolejowych. Jeden mówi:
- O jakie te schody płaskie.
Na to drugi:
- A jaka ta poręcz niska...
Trzeci:
- Nie przejmujcie się, winda już jedzie!
Pracownik mówi do szefa:
- Panie kierowniku, chciałbym z panem pogadać w trzy oczy.
- Jak to w trzy oczy? Chyba w cztery?!
- Nie, bo na to, co zaproponuję, jedno oko trzeba będzie przymknąć.
Idą dwa ziarenka przez pustynię i jedno mówi:
- O kurde, ile narodu!
Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie. Wita go sekretarka.
- Panie dyrektorze, mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą.
- To najpierw ta zła.
- Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem.
- A ta dobra wiadomość?
- Będziemy mieli dziecko!
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Czy twój narzeczony wie, ile masz lat?
- Tak, częściowo...
Rozmawia mężczyzna z kobietą:
- Dlaczego nie chcesz się ze mną ożenić? Co masz mi do zarzucenia?!
- Twoją przeszłość.
- Przecież moja przeszłość jest nienaganna!
- Tak, to prawda, ale zbyt długa...
Murarz pyta pomocnika:
- A ty czemu dzisiaj nic nie robisz?
- Ręce mi drżą po wczorajszym.
- No to przesiewaj piasek!
Rozmawiają dwie sąsiadki:
- Wie pani, że ten sąsiad z parteru to bardzo dobry człowiek, bo cały swój dorobek przekazał na sierociniec.
- A dużo tego było?
- Ośmioro dzieci!
Mówi banan do wibratora:
- Co się trzęsiesz? To mnie przecież zjedzą!
Strony: | 1 | ... | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | ... | 118 |