Strony: | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | ... | 34 |

Lekcja w szkole muzycznej.
- Dziś będziemy omawiać utwory Beethovena. Ale żeby było ciekawiej to jedno z was namaluje na tablicy obrazek, a reszta będzie zgadywać, jaki to utwór Beethovena.
Do tablicy podchodzi Marysia i rysuje wielki księżyc.
Dzieci krzyczą:
- Wiemy, wiemy- to "Sonata księżycowa".
- Brawo!! - mówi pani.
Nastepnie do tablicy podchodzi Zosia i rysuje wielki pastorał. Dzieci krzyczą:
- Wiemy, wiemy- to "Symfonia pastoralna".
- Świetnie!!- mówi pani.
Następnie do tablicy podchodzi Jasio i maluje wielkiego penisa. W klasie cisza.
Pani:
- Jasiu, co to ma znaczyć? Przecież to nie ma nic
wspólnego z utworami Beethovena. Na to Jasio z pretensją w głosie:
- A "Dla Elizy"?!
 Oceń:
Ocena: 3.5 | Głosów: 2 Kategoria: Jasiu 
- Mamo, idę na dwór bawić się!
- Z tą dziurą w rajstopah?!
- Nie, z Basią z trzeciego piętra!
 Oceń:
Ocena: 4.33 | Głosów: 6 Kategoria: Jasiu 
Jaś widząc, że tata otwiera kolejną butelkę wódki i polewa koledze a potem sobie, podchodzi i pyta:
- Tatusiu, jak to smakuje?
- Masz synku, spróbuj - odpowiada tata i podaje Jasiowi swój kieliszek.
Jaś wypił wszystko naraz, po czym zaczął kaszleć, dusić się, krzywić...
- Bleeeee!!!! Jakie paskudne!!!! - krzyknął Jaś.
- No widzisz synku...A tatuś musi...
 Oceń:
Ocena: 4.25 | Głosów: 4 Kategoria: Jasiu 
Mały Jasio układa wiersze przy każdej okazji. Przed wakacjami Jasio wraz z klasą pojechali nad polskie morze. Dzieci z radością kąpią się w morzu, brykają... a mały Jasiu po chwilowym namyśle podbiega do pani i prosi o wysłuchanie wierszyka, który ułożył widząc morze. Pani z uwagą nadstawia ucho i prosi:
- Mów Jasiu, mów.
Jasio z zadowoleniem recytuje:
- Morze nasze morze,
a w nim dziewczę hoże,
z dala słychać statków gwizdy
woda sięga jej do kolan.
- Ależ Jasiu... - odzywa się pani. - Tu nie ma rymu!?
- Proszę pani - replikuje Jasio. - Rym będzie jak wody przybędzie.
 Oceń:
Ocena: 3.75 | Głosów: 4 Kategoria: Jasiu 
Lekcja geografii:
- Jasiu, pokaż Włochy.
- Alaskę też?
 Oceń:
Ocena: 3.66 | Głosów: 3 Kategoria: Jasiu 
- Jasiu - mówi tata. - Chcę, żebyś wiedział, że dostałeś ode mnie takie solidne lanie, bo bardzo cię kocham!
- Tatusiu, ja chyba nie zasługuję na tyle miłości...
 Oceń:
Ocena: 4.66 | Głosów: 3 Kategoria: Jasiu 
Nauczyciel pyta uczniów:
- Czy zdarzyło wam sie uratować czyjeś życie ?
Jasiu podnosi ręke.
- Mnie , panie psorze. Raz nasypałem siostrze witamin do słoiczka zamiast jej tabletek antykoncepcyjnych..
 Oceń:
Ocena: 4.5 | Głosów: 2 Kategoria: Jasiu 
Jasiu napisał na tablicy "Fczoraj byłam f szkole". Zdenerwowana nauczycielka pyta innego ucznia:
- Czy twój kolega napisał poprawnie to zdanie?
- Oczywiście że nie. Przecież wczoraj była niedziela!
 Oceń:
Ocena: 3.66 | Głosów: 3 Kategoria: Jasiu 
Po śniadaniu mama mówi do Jasia:
- Nie, nie i jeszcze raz nie! Nie pójdziesz do szkoły z takimi brudnymi rękami!
A Jaś na to:
- Dobrze, skoro się tak upierasz, zostanę w domu...
 Oceń:
Ocena: 3.66 | Głosów: 3 Kategoria: Jasiu 
Podczas przerwy Jasio podchodzi do nauczycielki i mówi:
- Nie chcę nikogo straszyć, ale mój tato mówił, że jeśli dostanę jeszcze jedną uwagę do dzienniczka, to ktoś dostanie w skórę!
 Oceń:
Ocena: 4.33 | Głosów: 3 Kategoria: Jasiu 

Strony: | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | ... | 34 |

Rozrywka Gry Humor Kartki Życzenia
Reklama Reklama
Zobacz na mapie

Zobacz na mapie

dodaj punkt na mapie

Ostatnio dodany punkt:

  • Proin in ligula vitae

created by Optimal