- Oskarzony, nie ma pan wyrzutow sumienia, ze rostrzaskal pan na glowie kolegi pelna butelke wina?
- Alez panie sedzio, to byl tylko tani jabcok.
- Alez panie sedzio, to byl tylko tani jabcok.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Sedzia do oskarzonego:
-Nie moge uwierzyc, zamordowal pan cala rodzine dla 30zl?
-Panie sedzio, tu 30zl, tam 30zl...
-Nie moge uwierzyc, zamordowal pan cala rodzine dla 30zl?
-Panie sedzio, tu 30zl, tam 30zl...
| Ocena: 4.5 | Głosów: 2 | Kategoria: Różne |
Przychodzi Rusek do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, w końcu nie wytrzymał:
- Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić?
- Chciałbym alarm założyć.
- Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić?
- Chciałbym alarm założyć.
| Ocena: 4.33 | Głosów: 3 | Kategoria: Lekarz |
- Co się stanie, jeśli policjanta z Krakowa przeniesie sie do Warszawy ?
- I w Krakowie i w Warszawie podniesie się poziom inteligencji
- I w Krakowie i w Warszawie podniesie się poziom inteligencji
| Ocena: 1 | Głosów: 1 | Kategoria: Różne |
W szpitalu budzi się pacjent po operacji. Rozgląda się, a tu ciemno. Woła więc lekarza, a gdy ten przyszedł, pyta go:
- Panie doktorze, co tu taka ciemnica?
- A, bo mieliśmy taki pożar, że całe skrzydło było w ogniu. No i musieliśmy pozasłaniać wszystkie okna, bo nie chcieliśmy, żeby Pan po przebudzeniu pomyślał, że się operacja nie udała...
- Panie doktorze, co tu taka ciemnica?
- A, bo mieliśmy taki pożar, że całe skrzydło było w ogniu. No i musieliśmy pozasłaniać wszystkie okna, bo nie chcieliśmy, żeby Pan po przebudzeniu pomyślał, że się operacja nie udała...
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Lekarz |
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, chciałam...
- Proszę się rozebrać.
Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta:
- No i co pani dolega?
- Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę...
- Panie doktorze, chciałam...
- Proszę się rozebrać.
Gdy kobieta się rozebrała, lekarz pyta:
- No i co pani dolega?
- Nic, ja chciałam tylko zapytać, czy pan doktor nie potrzebuje ziemniaczków na zimę...
| Ocena: 3 | Głosów: 2 | Kategoria: Lekarz |
Po wyjściu z sali operacyjnej:
- Panie doktorze, jak się udała operacja?
- Operacja? A to nie była sekcja???
- Panie doktorze, jak się udała operacja?
- Operacja? A to nie była sekcja???
| Ocena: 3.5 | Głosów: 2 | Kategoria: Lekarz |
Breżniew pyta Kosygina:
- Ilu Żydów mamy w kraju?
- Około dwóch i pół miliona.
- A ilu wyjedzie, jeśli pozwolimy im na wyjazd?
- Z dziesięć, piętnaście milionów.
- Ilu Żydów mamy w kraju?
- Około dwóch i pół miliona.
- A ilu wyjedzie, jeśli pozwolimy im na wyjazd?
- Z dziesięć, piętnaście milionów.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Do Lenina przychodzi reprezentacja chłopów:
- Towarzszu Lenin, w naszej wsi nic do jedzenia nie zostało, już zjedliśmy całę trawę wokół drzew, niedługo zaczniemy ryczeć jak krowy!
- Nie wiem, nie wiem, moi drodzy; ja dziś rano kaczuszkę zjadłem, a jakoś nie kwaczę.
- Towarzszu Lenin, w naszej wsi nic do jedzenia nie zostało, już zjedliśmy całę trawę wokół drzew, niedługo zaczniemy ryczeć jak krowy!
- Nie wiem, nie wiem, moi drodzy; ja dziś rano kaczuszkę zjadłem, a jakoś nie kwaczę.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Przychodzi młody chłopaczek do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ja nie mogę iść do wojska.
- Dlaczego?
- Widzi pan tego pająka?
- No widzę.
- No widzi pan, a ja go nie widzę.
- Panie doktorze, ja nie mogę iść do wojska.
- Dlaczego?
- Widzi pan tego pająka?
- No widzę.
- No widzi pan, a ja go nie widzę.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Lekarz |
