Rozmawia dwoch absolwentow Szkoly Glownej Handlowej - pracujacy i niepracujacy.
Niepracujacy do pracujacego:
- Poprosze hamburgera, frytki i cole.
Niepracujacy do pracujacego:
- Poprosze hamburgera, frytki i cole.
| Ocena: 3.66 | Głosów: 6 | Kategoria: Studenckie |
Idą dwaj głusi.
Jeden mówi do drugiego:
- Cześć, idziesz na ryby?
- Nie, bo idę na ryby.
- To szkoda, bo ja właśnie idę na ryby.
Jeden mówi do drugiego:
- Cześć, idziesz na ryby?
- Nie, bo idę na ryby.
- To szkoda, bo ja właśnie idę na ryby.
| Ocena: 3 | Głosów: 2 | Kategoria: Różne |
- Panie dyrektorze, czy moglbym otrzymac dzien urlopu, by pomoc
tesciowej przy przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziekuje, wiedzialem ze moge na Pana liczyc....
tesciowej przy przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziekuje, wiedzialem ze moge na Pana liczyc....
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Oprogramowanie jest jak katedra - budujesz, budujesz, budujesz, budujesz, a potem ... modlisz sie!
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Sprawa w sądzie 13-letni jasiu jest podejrzany o gwałt na dojrzałej 30 letniej kobiecie:
- Adwokatka mówi do śędziego:
wysoki sądzie to jest fizycznie nie możliwe żeby taki mały chłopiec zgwałcił tak dojrzałą kobiete!
sędzia:prosze mi tu mi nie mówić żadnych naukowych teori w sądzie liczą się dowody
adwokatka podchodzi do jasia zdejmuje mu spodnie bierze jego penisa w ręke i mówi:
czy to maleństwo było by w stanie dokonać gwałtu??!!
a jasiu do niej:
Niech pani go puści bo przegramy sprawe.
- Adwokatka mówi do śędziego:
wysoki sądzie to jest fizycznie nie możliwe żeby taki mały chłopiec zgwałcił tak dojrzałą kobiete!
sędzia:prosze mi tu mi nie mówić żadnych naukowych teori w sądzie liczą się dowody
adwokatka podchodzi do jasia zdejmuje mu spodnie bierze jego penisa w ręke i mówi:
czy to maleństwo było by w stanie dokonać gwałtu??!!
a jasiu do niej:
Niech pani go puści bo przegramy sprawe.
| Ocena: 4 | Głosów: 5 | Kategoria: Jasiu |
- Czy byłaś mi wierna? - pyta mąż żonę.
- Tak,codziennie o dwudziestej szłam spać.
- Na pewno?
- Mam na to świadka!
- Tak,codziennie o dwudziestej szłam spać.
- Na pewno?
- Mam na to świadka!
| Ocena: 4.5 | Głosów: 2 | Kategoria: Mąż i żona |
Rozmowa w łóżku:
- O jakie masz piekne,jędrne pośladki!
- O ty też!
- O jakie masz piękne włosy!
- No ty tez!
- A jak ty w ogóle masz na imię?
- Józek!
- O JA TEŻ......
- O jakie masz piekne,jędrne pośladki!
- O ty też!
- O jakie masz piękne włosy!
- No ty tez!
- A jak ty w ogóle masz na imię?
- Józek!
- O JA TEŻ......
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Na imprezie chłopak ciągnie dziewczynę do łóżka.
Ta opiera się i mówi:
- Pójdę ale dopiero po ślubie!
Chłopak daje jej swój numer telefonu i mówi:
- To zadzwoń do mnie jak wyjdziesz za mąż!
Ta opiera się i mówi:
- Pójdę ale dopiero po ślubie!
Chłopak daje jej swój numer telefonu i mówi:
- To zadzwoń do mnie jak wyjdziesz za mąż!
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Mówi żona do męża:
- Kran się popsuł.
- A co to ja hydraulik?!
Następnego dnia:
- Okno się zacina.
- A co to ja ślusarz?!
Któregoś dnia mąż wraca z pracy a tu wszystkie rzeczy naprawione.Zdziwiony pyta:
- Kto to naprawił?
- Sąsiad!
- Chciał cos za to?
- Tak,zebym zaśpiewała arie operowa albo się z nim przespała.
- I co zaśpiewałaś?
- A co to ja śpiewaczka!?!?!?
- Kran się popsuł.
- A co to ja hydraulik?!
Następnego dnia:
- Okno się zacina.
- A co to ja ślusarz?!
Któregoś dnia mąż wraca z pracy a tu wszystkie rzeczy naprawione.Zdziwiony pyta:
- Kto to naprawił?
- Sąsiad!
- Chciał cos za to?
- Tak,zebym zaśpiewała arie operowa albo się z nim przespała.
- I co zaśpiewałaś?
- A co to ja śpiewaczka!?!?!?
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Mąż i żona |
Trzy kobiety wracają z wczasów.Pierwsza mówi:
- Nie tego nie mogę ukryć.O wszystkim musze powiedzieć mężowi.
Na to druga:
- Co za szczerość!
Trzecia:
- A jaka pamięć!
- Nie tego nie mogę ukryć.O wszystkim musze powiedzieć mężowi.
Na to druga:
- Co za szczerość!
Trzecia:
- A jaka pamięć!
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Mąż i żona |
