Strony: | 1 | ... | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | ... | 369 |
- Po co są wykłady?
- Żeby profesorowie ugruntowali swoją wiedzę.
Wchodzi dwóch facetów do baru, wyciągają kanapki i zaczynają jeść.
Podchodzi kelner i mówi:
- Tu nie wolno jeść własnych kanapek.
Na to mężczyźni popatrzyli na siebie i... zamienili się kanapkami.
Przychodzi zając do baru i krzyczy:
Kto mi pomalował rower na zielono!
Odzywa się niedzwiedz: Ja a co?
Nic chciałem tylko wiedzieć jak długo schnie farba.!!
Mama karmi małego Jasia:
- A teraz łyżeczkę za babcię, teraz za tatę, za dziadka...
W końcu Jaś nie wytrzymał:
- Czy wy wszyscy nie możecie najeść się sami?!
Psychiatra odbiera telefon. Głos w słuchawce mówi:
- Niech pan powie, czy to normalne: od kilku miesięcy jeden facet trąbi o szóstej rano w swoją trąbkę i budzi ponad setkę ludzi. Czy można coś z tym zrobić?
- Oczywiście, zaraz przyjadę. Proszę podać adres.
- Koszary, jednostka wojskowa...
Polonista pyta żonę:
- Kochasz mnie, najdroższa?
- Oczywiście.
- Całym zdaniem proszę!
Przychodzi baba do lekarza.
- Co pani dolega? - pyta lekarz.
- Złamałam kark - odpowiada baba.
- To dlaczego ma pani gips na nodze?
- Bo mi się zsunął...
- Dlaczego mleko zawiera tłuszcz?
- Żeby nie skrzypiało przy dojeniu.
Jaś wraca do domu cały zmoczony.
- Co się stało? - pyta go mama.
- Bawiliśmy się w psy.
- No i co?
- Ja byłem latarnią.
Jasio wraz z tata siedzi w restauracji.
Malec pyta sie ojca:
-Tato , tato na czym polega zez?
-Patrz synku. Tam siedzi dwóch panów. Gdybym widzial nie dwóch, a czterech, to byl by zez.
-Tato! Ale tam siedzi tylko jeden pan!
Strony: | 1 | ... | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | ... | 369 |