www.nasznamyslow.pl » Humor » Różne
Dlaczego trabant nie rusza na zielonym świetle?
1. Zatrzymał go pęd powietrza wiatraka chłodnicy samochodu stojącego za nim.
2. Najechał na gumę do żucia.
1. Zatrzymał go pęd powietrza wiatraka chłodnicy samochodu stojącego za nim.
2. Najechał na gumę do żucia.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Trzech pijaków gra w karty. Nagle jeden rzuca na stół asa i mówi:
- Szach mat.
Na to drugi:
- Zenek, przecież nie gramy w ping-ponga!
- Szach mat.
Na to drugi:
- Zenek, przecież nie gramy w ping-ponga!
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
- Ładnie wyglądam?
Co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki?
- Na razie tam nie wchodź.
- Ładnie wyglądam?
Co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki?
- Na razie tam nie wchodź.
| Ocena: 4.5 | Głosów: 2 | Kategoria: Różne |
Zdzisek, skąd masz takie czerwone kręgi przy oczach?! Opiłeś się?
Zaraz opiłeś...Zasnąłem tylko na kieliszkach...
Zaraz opiłeś...Zasnąłem tylko na kieliszkach...
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Idą dwa ciasteczka przez ulice. Jedno przejechało auto a drugie na to:
- Tylko się nie łam.
- Tylko się nie łam.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Dwaj chłopcy obserwują przez lornetkę horyzont i komentują zbliżające się do portu statki.
- Patrz - mówi jeden. - To jest okręt szkocki.
- Po czym poznajesz?
- Nie leci nad nim ani jedna mewa.
- Patrz - mówi jeden. - To jest okręt szkocki.
- Po czym poznajesz?
- Nie leci nad nim ani jedna mewa.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Facet skarży się koledze:
- Ja to mam żonę, niechlujna, bałaganiarę, jaka pyskata. Nigdy nie sprząta. Budzę się, a tu brud, bałagan, nawet wysikać się nie można, bo naczynia nieumyte leżą w zlewie.
- Ja to mam żonę, niechlujna, bałaganiarę, jaka pyskata. Nigdy nie sprząta. Budzę się, a tu brud, bałagan, nawet wysikać się nie można, bo naczynia nieumyte leżą w zlewie.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Facet chciał się pozbyć kota, więc wywiózł go kilka ulic dalej.
Gdy wrócił do domu, kot już tam był. Wywiózł go dziesięć ulic dalej, po powrocie widzi kota w domu. Wywiózł
go jeszcze raz, krąży ulicami w prawo, w lewo i tak, aż na drugi koniec miasta. Dzwoni do domu i pyta się
żony:
- Jest kot?
- Jest - odpowiada żona.
- Daj go do telefonu, bo nie mogę trafić do domu!
Gdy wrócił do domu, kot już tam był. Wywiózł go dziesięć ulic dalej, po powrocie widzi kota w domu. Wywiózł
go jeszcze raz, krąży ulicami w prawo, w lewo i tak, aż na drugi koniec miasta. Dzwoni do domu i pyta się
żony:
- Jest kot?
- Jest - odpowiada żona.
- Daj go do telefonu, bo nie mogę trafić do domu!
| Ocena: 4 | Głosów: 1 | Kategoria: Różne |
- Jaka jest różnica między dobrym a wspaniałym kumplem?
- Dobry kumpel wyciągnie cię z więzienia
- A wspaniały?
- Siedzi w celi obok i mówi "ale była kupa śmiechu"
- Dobry kumpel wyciągnie cię z więzienia
- A wspaniały?
- Siedzi w celi obok i mówi "ale była kupa śmiechu"
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
Adwokat pyta więźnia:
- Jak się pan czuje w więzieniu?
- Nooo... Pobyt w więzieniu ma swoje plusy. Nie muszę na przykład wstawać w nocy i sprawdzać, czy nie zapomniałem zamknąć drzwi wejściowych.
- Jak się pan czuje w więzieniu?
- Nooo... Pobyt w więzieniu ma swoje plusy. Nie muszę na przykład wstawać w nocy i sprawdzać, czy nie zapomniałem zamknąć drzwi wejściowych.
| Ocena: 0 | Głosów: 0 | Kategoria: Różne |
